Trochę Rossmana w ten zimny dzień. Czy u was za oknem też już prawie zima ? Bo jesienią tego nazwać nie można 5 stopni rano to jak w zimę... Ale wracając do kosmetyków ze zdjęcia Isane każdy zna i mam nadzieję że też lubi jest tania i fajna :) Mój mąż bardzo lubi ten żel pod prysznic ładnie odświeżająco pachnie, jest zarówno do włosów jak i do ciała . Jest całkiem wydajny.
Kolejnym kosmetykiem jest Antyperspirant wiecie myślałam że to będzie jakiś bubel gdzie antyperspirant za ok 4 zł może być dobry... Ale! Okazał się super , podobny do Rexony czy Adidasa ma fajny lekki zapach , dodaje świeżości może nie chroni przed potem ale u mnie żaden takich cudów nie zdziałał jeszcze... :)
A teraz perełka , którą każdy z Was w większości zna Wibo Unicorns Tears koszt ok 21 zł . Może być bazą pod makijaż oraz serum . Jako to drugie u mnie kompletnie się nie sprawdził jako serum powoduje że skóra jest tłusta i lepiąca. Jako baza owszem coś tam dłużej się makijaż trzymał..ale bez szału mam mieszane uczucia co do tego produktu zresztą jak większość z jednej strony chciałabym żeby został ze mną na dłużej z drugiej nie. Pożyjemy zobaczymy :)
Kolejnym kosmetykiem jest Antyperspirant wiecie myślałam że to będzie jakiś bubel gdzie antyperspirant za ok 4 zł może być dobry... Ale! Okazał się super , podobny do Rexony czy Adidasa ma fajny lekki zapach , dodaje świeżości może nie chroni przed potem ale u mnie żaden takich cudów nie zdziałał jeszcze... :)
A teraz perełka , którą każdy z Was w większości zna Wibo Unicorns Tears koszt ok 21 zł . Może być bazą pod makijaż oraz serum . Jako to drugie u mnie kompletnie się nie sprawdził jako serum powoduje że skóra jest tłusta i lepiąca. Jako baza owszem coś tam dłużej się makijaż trzymał..ale bez szału mam mieszane uczucia co do tego produktu zresztą jak większość z jednej strony chciałabym żeby został ze mną na dłużej z drugiej nie. Pożyjemy zobaczymy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz